Podstawowe mity na temat sześciopaka i jak ich uniknąć
Niezależnie od tego, dlaczego chcemy osiągnąć wymarzoną sylwetkę, nie dzieląc powodów do ćwiczeń na lepsze i gorsze, na pewno jesteśmy skazani na błędy chcąc zbyt szybko osiągnąć cel. Nie zgłębiając wystarczająco tematu, nie chcąc „marnować” czasu na rozsądny (czyli nie dający tak szybkich efektów jakbyśmy chcieli) plan ćwiczeń rozpisany nam przez specjalistę, skazujemy się na nieuchronne błędy. Paradoksalnie więc „szybsza” droga może nie ułatwić drogi do celu, lecz ją wydłużyć. Osoby marzące o kaloryferze na brzuchu, które pragnąc zdobyć upragnioną rzeźbę przez sezonem plażowym lub by się komuś pochwalić, niestety dają się nabrać na pewne mity na temat sześciopaka, które krążą wokół tego tematu.
Tylko ćwiczenia, brak diety
Żeby zrzucić zapas tłuszczu, który przykrywa mięśnie brzucha, niestety nie wystarczy chodzić na siłownię. Złe, śmieciowe jedzenie pełne konserwantów i chemicznych ulepszaczy zawsze będzie stało na przeszkodzie by uzyskać ładną talię. Jedząc takie produkty, nie tylko dostarczamy sobie nadprogramowych kalorii, ale także szkodzimy całemu naszemu organizmowi i narządom układu pokarmowego, które muszą sobie radzić z całym tym bałaganem. Trudno jest ćwiczyć mając problemy z trawieniem. Śmieciowe jedzenie także nie daje nam dość substancji odżywczych byśmy mieli energię na ćwiczenia. Warto więc zainwestować w dobre paliwo dla organizmu. Połączenie diety i ćwiczeń daje najlepsze efekty zarówno przy utracie wagi, jak i przy budowaniu mięśni.
Super wspomagacze spalające tłuszcz z brzucha
Pięknie opakowane i powszechnie reklamowane produkty wspomagające spalanie tłuszczu z określonej partii ciała niezmiernie kuszą prostym rozwiązaniem złożonego problemu, który od dłuższego czasu zaniedbywaliśmy. Niestety nie ma takich magicznych produktów. Chociaż istnieją pokarmy i suplementy, które wspierają proces odchudzania, na przykład poprzez przyspieszenie przemiany materii jak robi to błonnik, ale nie spalą one tłuszczu z wybranej partii ciała. Poza tym, żeby takie specyfiki przynosiły widoczne efekty potrzebna jest praca z naszej strony, a na efekty i tak trzeba będzie swoje poczekać.
Wystarczą zwykłe brzuszki
Aby uzyskać kaloryfer nie wystarczą brzuszki, które dotyczą tylko mięśni prostych brzucha, czyli tych najbardziej zewnętrznych. Dla uzyskania całego sześciopaku konieczne są również ćwiczenia na mięśnie skośne brzucha. Różnorodność ćwiczeń sprawi, że efekty będą o wiele lepsze. Do naszych treningów warto włączyć również cardio. Dzięki temu szybciej i łatwiej pozbędziemy się nadprogramowych kilogramów, a mięśnie staną się lepiej widoczne. Dobrym pomysłem na ćwiczenia cardio może być bieganie. Podczas biegu również mięśnie brzucha muszą być napięte i pracować.
Codzienne ćwiczenia nie koniecznie pogorszą efekty
To prawda, że jeżeli trenujemy zaledwie jedną grupę mięśni, to codzienne powtórki mogą być złym pomysłem. Dlatego warto prowadzić różnorodne treningi z uwzględnieniem różni partii ciała. Warto w tym celu zmienić scenerię, można na przykład wyjść z domu i pograć w piłkę z dziećmi lub pojeździć na rowerze.
Mity na temat sześciopaka zawsze będą, tak jak myślenie, że niektórzy rodzą się z gorszą sylwetką i nic nie mogą na to poradzić. Warto zadbać o zdrowie i wygląd swojego ciała. Robiąc to mądrze i radząc się specjalistów unikniemy błędnych przekonań oraz błędów, które tylko doprowadziłyby nas do przekonania, że nie warto ćwiczyć.