Kiedy w naszym domu pojawia się nowy, czworonożny członek rodziny, możemy obrać dwie drogi jego wychowania. Pierwszą z nich jest samodzielne uczenie pupila prawidłowych zachowań, natomiast drugą – profesjonalne szkolenie, które od początku ukierunkuje jego temperament we właściwą stronę. Niezależnie od opcji, którą wybierzemy na samym początku, dalszy etap życia naszego psa będzie wymagał podtrzymywania w nim pożądanych zachowań. W tym artykule przedstawimy praktyczne porady dotyczące nauki posłuszeństwa psa, które pomogą wam zbudować silną więź i harmonijną relację z waszym pupilem.
Sprawdź także:
Jak nauczyć psa, żeby załatwiał się na dworze?
Kiedy zacząć szkolenie psa?
Edukacja czworonoga powinna rozpoczynać się już w pierwszych tygodniach jego życia. Jest to konieczne dla zapewnienia bezpieczeństwa (zarówno nam, jak i naszemu pupilowi), a także prawidłowości budowania relacji. Bardzo ważnymi elementami nauki posłuszeństwa psa są cierpliwość i konsekwencja.
Szkoleniu można poddać każdego psa, bez względu na jego rasę. Jeśli więc zastanawiamy się, jak nauczyć owczarka niemieckiego posłuszeństwa, odpowiedź brzmi: tak samo, jak dalmatyńczyka albo yorka. Kluczem do sukcesu jest wyznaczenie odpowiadających nam zasad i dążenie do ich przestrzegania. Oczywiście istnieją rasy, które są predysponowane do szkolenia bardziej od innych – stąd też dalmatyńczyki nie służą zwykle w wojsku czy policji. W warunkach domowych, podczas prowadzenia codziennej interakcji z pupilem, jesteśmy jednak w stanie osiągnąć satysfakcjonujący nas poziom posłuszeństwa psa, niezależnie od jego pochodzenia czy wieku.
Oczywiście to, na jakim etapie życia jest nasz towarzysz, w dużej mierze warunkuje zakres jego treningów. Przykładowo szczenię, które niedawno zostało odsadzone od matki, w pierwszej kolejności powinno zostać nauczone załatwiania się w określonych miejscach w domu (najczęściej tam, gdzie zostały rozłożone maty higieniczne). Po zapewnieniu pupilowi wszystkich podstawowych szczepień możemy zacząć wyprowadzać go na spacery i uczyć załatwiania potrzeb fizjologicznych na zewnątrz. W tym czasie szczenięta mają już zwykle komplet zębów mlecznych, a nauka często zaczyna obejmować również powstrzymywanie się od gryzienia przedmiotów, które nie są do tego przeznaczone (np. mebli, ale także dłoni opiekunów). Szkolenie z tego zakresu może być również konieczne w przypadku dorosłych czworonogów, które zostały adoptowane ze schroniska lub przeżyły w przeszłości jakieś traumy. Niszczenie domowych sprzętów może być dla nich sposobem na odreagowanie lęku separacyjnego, a takie problemy wymagają już interwencji wyspecjalizowanego psiego psychologa – behawiorysty.
Trening posłuszeństwa psa – co warto wiedzieć?
Gdy pies ukończy 14. tydzień życia, możemy rozpocząć szkolenie ukierunkowane na naukę konkretnych umiejętności i wzmacnianie pozytywnych zachowań. Zawsze, jeżeli opiekun z jakichś powodów nie chce się zajmować tym samodzielnie, można skorzystać z usług behawiorysty. Dzięki regularnemu powtarzaniu komend oraz wzmacnianiu pozytywnych zachowań pies ma szansę reagować ze spokojem na nowe, niespodziewane sytuacje oraz nie wyrywać się podczas spaceru. Trening psa w młodym wieku zazwyczaj polega na ćwiczeniu podstawowych komend posłuszeństwa.
Najważniejsze komendy to między innymi: „zostaw” czy: „nie wolno”. Mogą one w porę uchronić psa przed zjedzeniem czegoś szkodliwego lub wykonaniem ruchów zagrażających innym ludziom, na przykład naskoczeniem na dziecko. Inne umiejętności, które są ważne ze względu na bezpieczeństwo (zarówno psa, jak i ludzi w jego otoczeniu), to przybieganie na zawołanie oraz chodzenie na luźnej smyczy. W dalszej kolejności powinniśmy nauczyć czworonoga reagowania na podstawowe komendy, takie jak: „siad” i: „zostań”.
Czym jest szkolenie pozytywne?
Na szczęście już dawno minęły czasy, kiedy treningi dla psów opierały się na zdominowaniu, a czasem nawet zastraszaniu zwierzęcia. Obecnie największą popularnością i uznaniem cieszą się szkolenia pozytywne. Istnieje szereg korzystnych praktyk, które równolegle z nauką posłuszeństwa psa rozwijają zażyłą relację z opiekunem. Tego rodzaju trening jest bardziej skuteczny niż inne metody, dlatego warto zapoznać się głębiej z jej zasadami. W ogólnym założeniu chodzi o wspieranie i mobilizowanie pożądanych reakcji u pupila za pomocą bezstresowych metod.
Bardzo pomocne okazują się przy tym przysmaki lub kliker. Dzięki temu urządzeniu trener behawiorysta podkreśla zachowania pupila, które zasługują na nagrodę. W przeciwieństwie do głosu, którym możemy dowolnie modulować, kliker zawsze wydaje ten sam, jednostajny, precyzyjny i charakterystyczny dźwięk. To sprawia, że pies z pewnością nie pomyli go z niczym innym.